Jubileusz 40-lecia "Polskiej Sztuki Ludowej" i 35-lecia pracy redakcyjnej Aleksandra Jackowskiego / Polska Sztuka Ludowa - Konteksty 1988 t.42 z.1-2
Dublin Core
Tytuł
Jubileusz 40-lecia "Polskiej Sztuki Ludowej" i 35-lecia pracy redakcyjnej Aleksandra Jackowskiego / Polska Sztuka Ludowa - Konteksty 1988 t.42 z.1-2
Opis
Polska Sztuka Ludowa - Konteksty 1988 t.42 z.1-2, s.135-137
Wydawca
Instytut Sztuki PAN
Data
1988
Relacja
oai:cyfrowaetnografia.pl:publication:3151
Format
application/pdf
Język
pol.
Identyfikator
oai:cyfrowaetnografia.pl:2951
PDF Text
Text
JUBILEUSZ 40-LECIA „POLSKIEJ SZTUKI LUDOWEJ"
10 stycznia
1988 r o k u w s a l i i m . Juliusza Starzyńskiego
Znaliśmy R e d a k t o r a Jackowskiego j a k o człowieka inteligent
w I n s t y t u c i e S z t u k i Polskiej A k a d e m i i N a u k odbyła się u r o
nego, dzisiaj do r e j e s t r u jego l i c z n y c h zalet i cech
czystość 40-lecia pisma. Przybyło na nią p o n a d 200 osób, w t y m
jeszcze jedną: jest o n chytrze s k r o m n y , chco p r z y tej o k a z j i ,
dopisuję
wiele z poza Warszawy. Zebranych powitał serdecznie D y r e k t o r
k i e d y właśnie O n p o w i n i o n być t u t a j na p i e r w s z y m miejscu, pod
I n s t y t u t u S z t u k i prof, d r bab. Stanisław Mossakowski. Zwrócił
stawić po p r o s t u i n n y c h . I j a n a t y m się poznaję, i pozwolę
uwagę na rolę, jaką pismo o d g r y w a w badaniach n a d kulturą
sobio brać z niogo przykład. To znaczy, t a k j a k zainspirował
artystyczną l u d u i środowisk n i e - e l i t a r n y c h , n a penetrowanie
m n i e do zainteresowania sennikiem l u d o w y m , t a k j a k m i kazał
przez redakcję wciąż n o w y c h obszarów współczesnej
dwa l a t a t e m u zbiorać dokumentację dotyczącą poetów ludowych
kultury.
Wokół pisma, którego centralną postacią jest o d 35 l a t r o d .
— t a d o k u m e n t a c j a powstaje — t a k też i pokazał m i t u t a j , że
J a c k o w s k i , skupiają się badacze z różnych dziedzin h u m a n i s t y k i .
należy patrzeć też n a i n n y c h , n a t y c h , z którymi p r a c u j e m y ,
Prof.
dotychczasowe
i myśleć o nich p r z y t y c h okazjach okrągłych, ładnych, uroczys
osiągnięcia i wyraził wdzięczność środowisku, które otacza i wspie
t y c h . Otóż j a idę za tą inspiracją, Panio Redaktorze, i myślę
Mossakowski
podziękował
Redakcji
za
ra pismo.
0 ludziach, którym zaw dzięczamy t o , żo t u t a j się dzisiaj spoty
r
o p r z y z n a n i u nagród
k a m y ; myślę o t y c h l u d z i a c h , którzy nas 'żywią i bronią,', o t y c h ,
z okazji 40-locia pisma, dziękując i c h f u n d a t o r o m : „Cepelii",
którzy s t w o r z y l i wielką kulturę, kulturę, która odchodzi w prze
Następnie r o d . J a c k o w s k i oznajmił
M i n . K u l t u r y i S z t u k i , D y r e k c j i I n s t y t u t u S z t u k i P A N . Omówił
szłość. I k i o d y j a , człowiek pochodzący z m i a s t a , do t o j k u l t u r y
pokrótce zasługi laureatów, którymi — j a k już podawaliśmy
przychodzę, t o się z d u m i e w a m n a d jej wielkością, n a d jej głębią;
zarazom zastanawiam się dlaczego ona odchodzi i czy ona musi
w numerze 1—4/87 z o s t a l i :
R e i n f u ss
odejść, czy coś nie da się z tego uratować ? Zazdroszczę W a m
В a r t m iń sк i
h i s t o r y k o m ludowej s z t u k i , bo Wyście u r a t o w a l i z tego d o r o b k u
Prof, d r b a b . R o m a n
Doe. d r b a b . J e r z y
Dr J a c e k
J an
d l a k u l t u r y narodowej wiole. N a t o m i a s t myślę, czy m y f o l k l o
Olędzki
ryści, etnolingwiści n a przykład, możemy coś dla niej zrobić
Świderski
Mgr J a n
K o c z w a ra
1 co? Słownik o t n o l i n g w i s t y c z n y , o którym t u t a j t a k ciepło p o
L u d w i g
Z i m ni o r e r
wiedziano, jest wdaśnie taką próbą p o d m i o t o w e j r e k o n s t r u k c j i
Nagrody
wręczyli: prozes „Cepelii" inż. Czesław S a w i c k i , re
prezentantka
Min. Kultury
k u l t u r y , tego co jest —. j a k t o J a n Szczepański podkreślał n i e
i S z t u k i — B a r b a r a Zagórna-Tę-
dawno — w t y m d o r o b k u zapoznanej a bardzo odrębnej k u l t u r y
życka, d y r e k t o r I S P A N prof. Stanisław Mossakowski. Po tej
piękne. Myślę o jednej rzeczy i zawsze czuję się dłużnikiem l u d z i
c e r e m o n i i , która przebiegała w serdecznej,
starych ze wsi, którzy są nosicielami starego chłopskiego etosu.
niekonwencjonalnej
atmosferze, podziękował w i m i e n n i laureatów doc. Jerzy B a r t -
Otóż myślę, że w t y m etosie chłopskim jest coś bardzo pięknego
miński:
i co właśnie m y , p r a c o w n i c y słowa, folkloryści chcielibyśmy z tej
„Proszę Państwa, chciałbym od wszystkich, którzy doznali tego
k u l t u r y uratować. Jest t a m t y l e rzeczy ważnych dla współ
wyróżnienia i o d siebie, skierować do inicjatorów i wykonawców
czesności, m . i n . t o , co kiedyś w i e l k i nasz socjolog F l o r i a n Z n a
tego pomysłu serdeczne słowo podziękowania.
niecki nazwał solidarnością z życiem, solidarnością w obronie
(...)
135
Wit,', d y r e k t o r I n s t y t u t u , prof. Stanisław Mossakowski, stoją od lewej: prezes „Cepelii" inż. Czesław S. w i e k i , red.
Aleksander J a c k o w s k i , d y r e k t o r Państwowego M u z e u m Etnograficznego dr J a n K r z y s z t o f M a k u l s k i
życia. Idoa solidarności k o j a r z y n a m się z r u c h o m r o b o t n i c z y m ,
d y d a k t y c z n o j J u b i l a t a , zajęciach i seminariach, które Ałoksandor
z
Jackowski prowadzi w Katedrze Etnologii i Antropologii K u l t u
wielkim zrywom
naszych
robotników
w
osiemdziesiątych
latach, ale ona t k w i w k u l t u r z e ludowej i Z n a n i e c k i rokonstruując
tę kulturę i jej wartości właśnio niezwykle — m o i m zdaniom —•
rowej n a U n i w e r s y t e c i e
Warszawskim.
Sekretarz B o d a k c j i , E w a K o r u l s k a , złożyła
podziękowanie
głęboko sięgnął i z niej wydobył t o , co t a k pięknie nazwał soli
P a n i A l i n i e Strzałkowskiej i P a n u K i e r o w n i k o w i M a r k o w i Za
darnością w obronie życia. T a solidarność zaczyna się n a s t y k u
w a d z k i e m u z d r u k a r n i p r z y u l i c y Podchorążych, którzy dołożyli
z d r u g i m człowiekiem, ale ona ogarnia cały świat. W niej jest
wszelkich starań, b y Jubileuszowy R o c z n i k mógł zostać wręczony
też t e n ważny dla. nas dzisiaj olement okologiczny, obrona źródła,
podczas tej uroczystości. Było
w o d y , obrona ognia, ziemi, żeby one były t y m , c z y m dla czło
Z e c e r n i p a n a Jerzego Kaźmierczaka oraz Jerzego Sokoła, Elżbiety
w i e k a być p o w i n n y i doznawały także jego o c h r o n y . Proszę
D u r e j k o i Małgorzaty K u b i s t a .
t o także
zasługą, k i o r o w n i k a
wybaczyć, że mówię o t y m , co widzę j a k o zadanie na przyszłość.
Przybyły z Paryża Profesor Ecolo P r a t i q u e dos H a u t e s E t u d e s ,
Ale to wszystko w i n a R e d a k t o r a Jackowskiego — On po p r o s t u
dr h a b . L u d w i k S t o m m a w krótkim przemówieniu podkreślił
ma w sobie taką inspirującą silę. D w a l a t a t e m u przyjechał do
otwartość R e d a k t o r a Aloksancłra Jackowskiogo n a nowe k i e r u n k i
L u b l i n a i właśnie mówił: róbeio to i t o , i wlaśnio, Panie Redak
myśli w e t n o g r a f i i i etnologii oraz podziękował za Jogo serdoczną
torze, p r z y t o j o k a z j i p o w i e m , to d w a artykuły, które P a n za
i przyjaciolską
mawiał, 'się piszą'" (śmiech, okla.ski).
którzy zawszo m o g l i znaloźć miejsco w Jego Piśmie.
postawę wobec młodego pokolenia etnologów,
Dyrektor
N a zakończonio glos zabrał p o n o w n i e r e d . Aloksander Jac
I n s t y t u t u S z t u k i , Profesor Stanisław Mossakowski i Prezes Ce-
k o w s k i dziękując w s z y s t k i m za p r z y b y c i e , za sordoczno słowa,
p o l i i , Czesław Sawicki wręczyli swoje
a kolegom z r e d a k c j i i a u t o r o m tekst ów w numerze j u b i l o u s z o w y m
Po
przemówieniu
Doc. Jorzogo
Bartmińskiego
nagrody
Aloksandrowi
J a c k o w s k i e m u , przyznano w 35-leeio Jego P r a c y na s t a n o w i s k u
za ich dar. N a zakończonio powiedział: starałem się stale uczyć
R o d a k t o r a Naczelnego „Polskiej S z t u k i L u d o w e j " .
od i n n y c h . Szczególnie wiolo zaw dzioezarn profesorowi Romanow i
Następnie
odczytano
okolicznościowo
listy
r
gratulacyjne.
Z k o l o i D r Z b i g n i e w B e n e d y k t o w i c z w i m i e n i u Autorów i Re
Reinfussowi, alo muszę także wspomnieć t u o Stanisławie Hiżu.
Witoldzie
Kalińskim a zwłaszcza Jadwidze J a m u s z k i o wieżowej.
W i n i e n jestem słowa podzięki J a c k o w i Olędzkiemu, L u d w i k o w i
d a k c j i wręczył Aleksandrowi J a c k o w s k i e m u X L I R o c z n i k „ P o l
Stommie, Zbigniewowi
skiej S z t u k i L u d o w e j " — Księgę Pamiątkową ofiarowaną J e m u
uczyłem. A jest t o sądzę, rzocz najważniejsza — uczyć się od
w 35-lecie p r a c y , wspominając p r z y t y m także o działalności
i n n y c h , zwłaszcza od t y c h , którzy myślą inaczoj.
FRAGMENTY
NADESŁANYCH
Benodyktowieżowi. Wiolo
się o d n i c h
LISTÓW
Z l i s t u M i n i s t r a K u l t u r y i S z t u k i Prof. A l e k s a n d r a K r a w c z u k a
Zanikają t r a d y c y j n e f o r m y k u l t u r y chłopskiej, zanika sztuka
do D y r e k t o r a I n s t y t u t u S z t u k i P A N — Prof. Stanisława Mossa
l u d o w a . T o właśnie, pismo „Polska Sztuka, L u d o w a " d o k u m e n t o
kowskiego :
wało i d o k u m e n t u j o do dziś ginące ślady przeszłości.
„Mija 40 l a t o d powołania przez M i n i s t r a K u l t u r y i S z t u k i
W okresie 40 l a t pismo odegrało ważną rolę w t y c h d o k u m e n
k w a r t a l n i k a „Polska Sztuka L u d o w a " obecnie p i s m a I n s t y t u t u
t a c y j n y c h działaniach. Stało się źródłem wiadomości nie t y l k o
S z t u k i Polskiej A k a d e m i i N a u k .
o sztuce l u d o w e j , ale i o p r z e m i a n a c h zachodzących w k u l t u r z e
środowisk w i e j s k i c h . Pismo ujawniło spoloozoństwu szereg war-
Z l i s t u Przewodniczącego
tośoi s z t u k i l u d o w o j , podniosło
Gluszyiiskiego:
znaczonio
ludowego
dorobku
w k u l t u r z e n a r o d u , stało się źródłom i n f o r m a c j i o j e j twórcach
Zarządu Krajowego
Z M W , Jerzego
„Wasza 40-lctnia praca podkreśla t o , że wieś polska była
i jest ostoją polskiej t r a d y c j i , zwyczajów n a r o d o w y c h i rodzimego
dła w i e l u działaczy i i n s t y t u c j i .
Materiał e t n o g r a f i c z n y , r y s u n k o w y oraz fotograficzny z a w a r t y
języka polskiego. Jest t o szczególnio cenne d l a poszukujący cli
w piśmio m a trwało wartości. Jest t o b o w i e m materiał gromadzony
coraz gwałtowniej swej k u l t u r o w e j tożsamości młodych Polaków.
W sposób r z e t e l n y w w y n i k u współpracy wielu naukowców różnych
specjalności, działaczy i miłośników s z t u k i ludowej
(...)
Życzę Roda-keji pisma i w s z y s t k i m osobom współpracującym
dalszycłi sukcosów n a drodze u t r w a l a n i a i włączania s z t u k i l u
dowej w obieg życia k u l t u r a l n e g o k r a j u . "
Z l i s t u Podsekretarza
Jackowskiego:
,, Z o k a z j i 40-locia K w a r t a l n i k a .,Polska
w y m i m o r a l n y m (,..)."
Z listów Prezesa Zarządu Głównego Stowarzyszenia
Ludowych,
Stanu w Ministerstwie K u l t u r y i Sztuki,
K a z i m i e r z a C i a p k i do r e d . Aleksandra
D l a Związku Młodzieży Wiejskiej — reprezontanta młodego
pokolenia w s i , Wasza działalność jost m o c n y m wsparciem ideo
Sztuka
i .'Jo-locia Pana p r a c y j a k o Redaktora, Naczelnego — przekazuję
słowa, najwyższego uznania i podziękowania za aktywną i twórczą
pracę w R e d a k c j i .
W y s o k o cenię Pana zaangażowanie w p r o w a d z e n i u b a d a l i n a d
kulturą ludową i twórczością nieprofesjonalną. Dzięki Pana p r a c y
Twórców
Gruszczyńskiog >:
„Bogata w problematykę treść p i s m a p r z y c z y n i a się do p o
p u l a r y z a c j i oraz o c h r o n y twórczości ludowej i jej twórców".
„Pańska
Ludowa"
Władysława
wiodza,
doświadezonio
i
znajomości
zagadnioń
współczesnej s z t u k i ludowej oraz społeczna, praca w naszej Radzio
N a u k o w o j służą takżo roalizacji celów s t a t u t o w y c h
Stowarzy
szenia."
Z l i s t u D y r e k t o r a Państwowego Muzeum Etnograficznego
Warszawie, d r J a n a K r z y s z t o f a M a k u l s k i e g o :
w
zarówno n a u k o w e j , j a k i p o p u l a r y z a t o r s k i e j wiolo spraw z dzie
„Państwowe M u z e u m Etnograficzne w Warszawie m a szczogół-
d z i n y s z t u k i ludowoj i f o l k l o r u zostało uporządkowanych i zapi
no p o d s t a w y do złożenia t y c h g r a t u l a c j i , gdyż przoz cały okros
sanych, a t y m s a m y m zacłiowanych dła przyszłych pokoleń."
istnienia k w a r t a l n i k a miało okazję w pełni doconić ogromną
wartość p u b l i k o w a n y c h materiałów i spożytkować je w'o wlasnoj
Z l i s t u Prof. R o m a n a
Roinfussa:
p r a c y . Dzięki „Polskiej Sztuco L u d o w e j " powstało wspaniałe
„Zarówno w i e k podeszły, j a k i nadwątlono zdrowie nie po
c o m p e n d i u m wiedzy o nioj i t o wiedzy zobranej nie t y l k o w myśl
zwalają m i wraz z w s z y s t k i m i święcić w Warszawie j u b i l e u s z u
wymogów współczesnej m e t o d o l o g i i , lecz równioż z sercem co
czterdziestolecia „Polskiej S z t u k i L u d o w e j " , czasopisma któremu
g w a r a n t u j e jej nie t y l k o n a u k o w y , ale i twórczy i a r t y s t y c z n y
towarzyszyłom przoz l a t z górą trzydzieści.
cha,rakter."
W t y m czasie różne w i a t r y wiały w- żagle płynącej
nawy.
Zawsze j e d n a k posuwała się dalej omijając jakoś Scylle i Cha
r y b d y . Dzisiaj kilka^dziosiąt roczników czasopisma
stanowi —
P o n a d t o depesze i l i s t y gratulacyjne nadesłali: prof, d r łiab.
Jacek Kolbuszewski, dr M a r i a n K o r n e c k i , doc. dr h a b . Tadeusz
bozcenny corpus wiedzy o ludowej sztuce w Polsce, boz którego
Chrzanowski, doc. dr h a b . J a n Stęszowski, d y r . G O K w B o -
nie byłaby możliwa, praca, n a u k o w a w tej dziedzinie."
g u t a c l i - P i a n k a c h R o m a n Swierzewski, J a n Maruszewski.
137
10 stycznia
1988 r o k u w s a l i i m . Juliusza Starzyńskiego
Znaliśmy R e d a k t o r a Jackowskiego j a k o człowieka inteligent
w I n s t y t u c i e S z t u k i Polskiej A k a d e m i i N a u k odbyła się u r o
nego, dzisiaj do r e j e s t r u jego l i c z n y c h zalet i cech
czystość 40-lecia pisma. Przybyło na nią p o n a d 200 osób, w t y m
jeszcze jedną: jest o n chytrze s k r o m n y , chco p r z y tej o k a z j i ,
dopisuję
wiele z poza Warszawy. Zebranych powitał serdecznie D y r e k t o r
k i e d y właśnie O n p o w i n i o n być t u t a j na p i e r w s z y m miejscu, pod
I n s t y t u t u S z t u k i prof, d r bab. Stanisław Mossakowski. Zwrócił
stawić po p r o s t u i n n y c h . I j a n a t y m się poznaję, i pozwolę
uwagę na rolę, jaką pismo o d g r y w a w badaniach n a d kulturą
sobio brać z niogo przykład. To znaczy, t a k j a k zainspirował
artystyczną l u d u i środowisk n i e - e l i t a r n y c h , n a penetrowanie
m n i e do zainteresowania sennikiem l u d o w y m , t a k j a k m i kazał
przez redakcję wciąż n o w y c h obszarów współczesnej
dwa l a t a t e m u zbiorać dokumentację dotyczącą poetów ludowych
kultury.
Wokół pisma, którego centralną postacią jest o d 35 l a t r o d .
— t a d o k u m e n t a c j a powstaje — t a k też i pokazał m i t u t a j , że
J a c k o w s k i , skupiają się badacze z różnych dziedzin h u m a n i s t y k i .
należy patrzeć też n a i n n y c h , n a t y c h , z którymi p r a c u j e m y ,
Prof.
dotychczasowe
i myśleć o nich p r z y t y c h okazjach okrągłych, ładnych, uroczys
osiągnięcia i wyraził wdzięczność środowisku, które otacza i wspie
t y c h . Otóż j a idę za tą inspiracją, Panio Redaktorze, i myślę
Mossakowski
podziękował
Redakcji
za
ra pismo.
0 ludziach, którym zaw dzięczamy t o , żo t u t a j się dzisiaj spoty
r
o p r z y z n a n i u nagród
k a m y ; myślę o t y c h l u d z i a c h , którzy nas 'żywią i bronią,', o t y c h ,
z okazji 40-locia pisma, dziękując i c h f u n d a t o r o m : „Cepelii",
którzy s t w o r z y l i wielką kulturę, kulturę, która odchodzi w prze
Następnie r o d . J a c k o w s k i oznajmił
M i n . K u l t u r y i S z t u k i , D y r e k c j i I n s t y t u t u S z t u k i P A N . Omówił
szłość. I k i o d y j a , człowiek pochodzący z m i a s t a , do t o j k u l t u r y
pokrótce zasługi laureatów, którymi — j a k już podawaliśmy
przychodzę, t o się z d u m i e w a m n a d jej wielkością, n a d jej głębią;
zarazom zastanawiam się dlaczego ona odchodzi i czy ona musi
w numerze 1—4/87 z o s t a l i :
R e i n f u ss
odejść, czy coś nie da się z tego uratować ? Zazdroszczę W a m
В a r t m iń sк i
h i s t o r y k o m ludowej s z t u k i , bo Wyście u r a t o w a l i z tego d o r o b k u
Prof, d r b a b . R o m a n
Doe. d r b a b . J e r z y
Dr J a c e k
J an
d l a k u l t u r y narodowej wiole. N a t o m i a s t myślę, czy m y f o l k l o
Olędzki
ryści, etnolingwiści n a przykład, możemy coś dla niej zrobić
Świderski
Mgr J a n
K o c z w a ra
1 co? Słownik o t n o l i n g w i s t y c z n y , o którym t u t a j t a k ciepło p o
L u d w i g
Z i m ni o r e r
wiedziano, jest wdaśnie taką próbą p o d m i o t o w e j r e k o n s t r u k c j i
Nagrody
wręczyli: prozes „Cepelii" inż. Czesław S a w i c k i , re
prezentantka
Min. Kultury
k u l t u r y , tego co jest —. j a k t o J a n Szczepański podkreślał n i e
i S z t u k i — B a r b a r a Zagórna-Tę-
dawno — w t y m d o r o b k u zapoznanej a bardzo odrębnej k u l t u r y
życka, d y r e k t o r I S P A N prof. Stanisław Mossakowski. Po tej
piękne. Myślę o jednej rzeczy i zawsze czuję się dłużnikiem l u d z i
c e r e m o n i i , która przebiegała w serdecznej,
starych ze wsi, którzy są nosicielami starego chłopskiego etosu.
niekonwencjonalnej
atmosferze, podziękował w i m i e n n i laureatów doc. Jerzy B a r t -
Otóż myślę, że w t y m etosie chłopskim jest coś bardzo pięknego
miński:
i co właśnie m y , p r a c o w n i c y słowa, folkloryści chcielibyśmy z tej
„Proszę Państwa, chciałbym od wszystkich, którzy doznali tego
k u l t u r y uratować. Jest t a m t y l e rzeczy ważnych dla współ
wyróżnienia i o d siebie, skierować do inicjatorów i wykonawców
czesności, m . i n . t o , co kiedyś w i e l k i nasz socjolog F l o r i a n Z n a
tego pomysłu serdeczne słowo podziękowania.
niecki nazwał solidarnością z życiem, solidarnością w obronie
(...)
135
Wit,', d y r e k t o r I n s t y t u t u , prof. Stanisław Mossakowski, stoją od lewej: prezes „Cepelii" inż. Czesław S. w i e k i , red.
Aleksander J a c k o w s k i , d y r e k t o r Państwowego M u z e u m Etnograficznego dr J a n K r z y s z t o f M a k u l s k i
życia. Idoa solidarności k o j a r z y n a m się z r u c h o m r o b o t n i c z y m ,
d y d a k t y c z n o j J u b i l a t a , zajęciach i seminariach, które Ałoksandor
z
Jackowski prowadzi w Katedrze Etnologii i Antropologii K u l t u
wielkim zrywom
naszych
robotników
w
osiemdziesiątych
latach, ale ona t k w i w k u l t u r z e ludowej i Z n a n i e c k i rokonstruując
tę kulturę i jej wartości właśnio niezwykle — m o i m zdaniom —•
rowej n a U n i w e r s y t e c i e
Warszawskim.
Sekretarz B o d a k c j i , E w a K o r u l s k a , złożyła
podziękowanie
głęboko sięgnął i z niej wydobył t o , co t a k pięknie nazwał soli
P a n i A l i n i e Strzałkowskiej i P a n u K i e r o w n i k o w i M a r k o w i Za
darnością w obronie życia. T a solidarność zaczyna się n a s t y k u
w a d z k i e m u z d r u k a r n i p r z y u l i c y Podchorążych, którzy dołożyli
z d r u g i m człowiekiem, ale ona ogarnia cały świat. W niej jest
wszelkich starań, b y Jubileuszowy R o c z n i k mógł zostać wręczony
też t e n ważny dla. nas dzisiaj olement okologiczny, obrona źródła,
podczas tej uroczystości. Było
w o d y , obrona ognia, ziemi, żeby one były t y m , c z y m dla czło
Z e c e r n i p a n a Jerzego Kaźmierczaka oraz Jerzego Sokoła, Elżbiety
w i e k a być p o w i n n y i doznawały także jego o c h r o n y . Proszę
D u r e j k o i Małgorzaty K u b i s t a .
t o także
zasługą, k i o r o w n i k a
wybaczyć, że mówię o t y m , co widzę j a k o zadanie na przyszłość.
Przybyły z Paryża Profesor Ecolo P r a t i q u e dos H a u t e s E t u d e s ,
Ale to wszystko w i n a R e d a k t o r a Jackowskiego — On po p r o s t u
dr h a b . L u d w i k S t o m m a w krótkim przemówieniu podkreślił
ma w sobie taką inspirującą silę. D w a l a t a t e m u przyjechał do
otwartość R e d a k t o r a Aloksancłra Jackowskiogo n a nowe k i e r u n k i
L u b l i n a i właśnie mówił: róbeio to i t o , i wlaśnio, Panie Redak
myśli w e t n o g r a f i i i etnologii oraz podziękował za Jogo serdoczną
torze, p r z y t o j o k a z j i p o w i e m , to d w a artykuły, które P a n za
i przyjaciolską
mawiał, 'się piszą'" (śmiech, okla.ski).
którzy zawszo m o g l i znaloźć miejsco w Jego Piśmie.
postawę wobec młodego pokolenia etnologów,
Dyrektor
N a zakończonio glos zabrał p o n o w n i e r e d . Aloksander Jac
I n s t y t u t u S z t u k i , Profesor Stanisław Mossakowski i Prezes Ce-
k o w s k i dziękując w s z y s t k i m za p r z y b y c i e , za sordoczno słowa,
p o l i i , Czesław Sawicki wręczyli swoje
a kolegom z r e d a k c j i i a u t o r o m tekst ów w numerze j u b i l o u s z o w y m
Po
przemówieniu
Doc. Jorzogo
Bartmińskiego
nagrody
Aloksandrowi
J a c k o w s k i e m u , przyznano w 35-leeio Jego P r a c y na s t a n o w i s k u
za ich dar. N a zakończonio powiedział: starałem się stale uczyć
R o d a k t o r a Naczelnego „Polskiej S z t u k i L u d o w e j " .
od i n n y c h . Szczególnie wiolo zaw dzioezarn profesorowi Romanow i
Następnie
odczytano
okolicznościowo
listy
r
gratulacyjne.
Z k o l o i D r Z b i g n i e w B e n e d y k t o w i c z w i m i e n i u Autorów i Re
Reinfussowi, alo muszę także wspomnieć t u o Stanisławie Hiżu.
Witoldzie
Kalińskim a zwłaszcza Jadwidze J a m u s z k i o wieżowej.
W i n i e n jestem słowa podzięki J a c k o w i Olędzkiemu, L u d w i k o w i
d a k c j i wręczył Aleksandrowi J a c k o w s k i e m u X L I R o c z n i k „ P o l
Stommie, Zbigniewowi
skiej S z t u k i L u d o w e j " — Księgę Pamiątkową ofiarowaną J e m u
uczyłem. A jest t o sądzę, rzocz najważniejsza — uczyć się od
w 35-lecie p r a c y , wspominając p r z y t y m także o działalności
i n n y c h , zwłaszcza od t y c h , którzy myślą inaczoj.
FRAGMENTY
NADESŁANYCH
Benodyktowieżowi. Wiolo
się o d n i c h
LISTÓW
Z l i s t u M i n i s t r a K u l t u r y i S z t u k i Prof. A l e k s a n d r a K r a w c z u k a
Zanikają t r a d y c y j n e f o r m y k u l t u r y chłopskiej, zanika sztuka
do D y r e k t o r a I n s t y t u t u S z t u k i P A N — Prof. Stanisława Mossa
l u d o w a . T o właśnie, pismo „Polska Sztuka, L u d o w a " d o k u m e n t o
kowskiego :
wało i d o k u m e n t u j o do dziś ginące ślady przeszłości.
„Mija 40 l a t o d powołania przez M i n i s t r a K u l t u r y i S z t u k i
W okresie 40 l a t pismo odegrało ważną rolę w t y c h d o k u m e n
k w a r t a l n i k a „Polska Sztuka L u d o w a " obecnie p i s m a I n s t y t u t u
t a c y j n y c h działaniach. Stało się źródłem wiadomości nie t y l k o
S z t u k i Polskiej A k a d e m i i N a u k .
o sztuce l u d o w e j , ale i o p r z e m i a n a c h zachodzących w k u l t u r z e
środowisk w i e j s k i c h . Pismo ujawniło spoloozoństwu szereg war-
Z l i s t u Przewodniczącego
tośoi s z t u k i l u d o w o j , podniosło
Gluszyiiskiego:
znaczonio
ludowego
dorobku
w k u l t u r z e n a r o d u , stało się źródłom i n f o r m a c j i o j e j twórcach
Zarządu Krajowego
Z M W , Jerzego
„Wasza 40-lctnia praca podkreśla t o , że wieś polska była
i jest ostoją polskiej t r a d y c j i , zwyczajów n a r o d o w y c h i rodzimego
dła w i e l u działaczy i i n s t y t u c j i .
Materiał e t n o g r a f i c z n y , r y s u n k o w y oraz fotograficzny z a w a r t y
języka polskiego. Jest t o szczególnio cenne d l a poszukujący cli
w piśmio m a trwało wartości. Jest t o b o w i e m materiał gromadzony
coraz gwałtowniej swej k u l t u r o w e j tożsamości młodych Polaków.
W sposób r z e t e l n y w w y n i k u współpracy wielu naukowców różnych
specjalności, działaczy i miłośników s z t u k i ludowej
(...)
Życzę Roda-keji pisma i w s z y s t k i m osobom współpracującym
dalszycłi sukcosów n a drodze u t r w a l a n i a i włączania s z t u k i l u
dowej w obieg życia k u l t u r a l n e g o k r a j u . "
Z l i s t u Podsekretarza
Jackowskiego:
,, Z o k a z j i 40-locia K w a r t a l n i k a .,Polska
w y m i m o r a l n y m (,..)."
Z listów Prezesa Zarządu Głównego Stowarzyszenia
Ludowych,
Stanu w Ministerstwie K u l t u r y i Sztuki,
K a z i m i e r z a C i a p k i do r e d . Aleksandra
D l a Związku Młodzieży Wiejskiej — reprezontanta młodego
pokolenia w s i , Wasza działalność jost m o c n y m wsparciem ideo
Sztuka
i .'Jo-locia Pana p r a c y j a k o Redaktora, Naczelnego — przekazuję
słowa, najwyższego uznania i podziękowania za aktywną i twórczą
pracę w R e d a k c j i .
W y s o k o cenię Pana zaangażowanie w p r o w a d z e n i u b a d a l i n a d
kulturą ludową i twórczością nieprofesjonalną. Dzięki Pana p r a c y
Twórców
Gruszczyńskiog >:
„Bogata w problematykę treść p i s m a p r z y c z y n i a się do p o
p u l a r y z a c j i oraz o c h r o n y twórczości ludowej i jej twórców".
„Pańska
Ludowa"
Władysława
wiodza,
doświadezonio
i
znajomości
zagadnioń
współczesnej s z t u k i ludowej oraz społeczna, praca w naszej Radzio
N a u k o w o j służą takżo roalizacji celów s t a t u t o w y c h
Stowarzy
szenia."
Z l i s t u D y r e k t o r a Państwowego Muzeum Etnograficznego
Warszawie, d r J a n a K r z y s z t o f a M a k u l s k i e g o :
w
zarówno n a u k o w e j , j a k i p o p u l a r y z a t o r s k i e j wiolo spraw z dzie
„Państwowe M u z e u m Etnograficzne w Warszawie m a szczogół-
d z i n y s z t u k i ludowoj i f o l k l o r u zostało uporządkowanych i zapi
no p o d s t a w y do złożenia t y c h g r a t u l a c j i , gdyż przoz cały okros
sanych, a t y m s a m y m zacłiowanych dła przyszłych pokoleń."
istnienia k w a r t a l n i k a miało okazję w pełni doconić ogromną
wartość p u b l i k o w a n y c h materiałów i spożytkować je w'o wlasnoj
Z l i s t u Prof. R o m a n a
Roinfussa:
p r a c y . Dzięki „Polskiej Sztuco L u d o w e j " powstało wspaniałe
„Zarówno w i e k podeszły, j a k i nadwątlono zdrowie nie po
c o m p e n d i u m wiedzy o nioj i t o wiedzy zobranej nie t y l k o w myśl
zwalają m i wraz z w s z y s t k i m i święcić w Warszawie j u b i l e u s z u
wymogów współczesnej m e t o d o l o g i i , lecz równioż z sercem co
czterdziestolecia „Polskiej S z t u k i L u d o w e j " , czasopisma któremu
g w a r a n t u j e jej nie t y l k o n a u k o w y , ale i twórczy i a r t y s t y c z n y
towarzyszyłom przoz l a t z górą trzydzieści.
cha,rakter."
W t y m czasie różne w i a t r y wiały w- żagle płynącej
nawy.
Zawsze j e d n a k posuwała się dalej omijając jakoś Scylle i Cha
r y b d y . Dzisiaj kilka^dziosiąt roczników czasopisma
stanowi —
P o n a d t o depesze i l i s t y gratulacyjne nadesłali: prof, d r łiab.
Jacek Kolbuszewski, dr M a r i a n K o r n e c k i , doc. dr h a b . Tadeusz
bozcenny corpus wiedzy o ludowej sztuce w Polsce, boz którego
Chrzanowski, doc. dr h a b . J a n Stęszowski, d y r . G O K w B o -
nie byłaby możliwa, praca, n a u k o w a w tej dziedzinie."
g u t a c l i - P i a n k a c h R o m a n Swierzewski, J a n Maruszewski.
137
Kolekcja
Cytat
“Jubileusz 40-lecia "Polskiej Sztuki Ludowej" i 35-lecia pracy redakcyjnej Aleksandra Jackowskiego / Polska Sztuka Ludowa - Konteksty 1988 t.42 z.1-2,” Cyfrowa Etnografia, Dostęp 1 lipca 2022, https://cyfrowaetnografia.pl/items/show/5909.